Strona głównaPodróżeRath Yatra - wielkie wozy i wielkie święto w mieście Puri

Rath Yatra – wielkie wozy i wielkie święto w mieście Puri

Czas czytania: 9 min

Każdego roku na przełomie czerwca i lipca, w północnowschodnim indyjskim stanie Orisa (Odisha) w mieście Puri nad Zatoką Bengalską celebrowana jest Rath Jatra (j. orija: rath – powóz, jatra – podróż) hinduistyczna procesja trzech drewnianych wozów transportujących cztery bóstwa: Dźagannatha, jego rodzeństwo: brata – Balubhadrę i siostrę – Subhadrę oraz broń do walki z demonami – Sudarśanę.

Obchody Rath Jatra są jedynymi w ciągu roku, kiedy bóstwa opuszczają bramy świątyni. Procesja powozów trwa zwykle 9 dni. Licznie przybywający w tym czasie do Puri pielgrzymi oddają cześć bóstwom, które po powrocie do zdrowia po dwutygodniowej chorobie opuszczają świątynię, a celem ich wyjazdu są odwiedziny ich ciotki (o. mausi). Jej świątynia, nazywana Gundhića (o. gundhi – „ospa”, bogini ospy), znajduje się na drugim końcu, ponad trzy kilometrowego centralnie położonego placu w Puri.

Bóstwa regularnie co roku zapadają na chorobę po odbyciu ablucji w przyświątynnym pawilonie wodnym. W czasie choroby wierni nie mogą ich widzieć, przed ich oblicze wpuszczani są wyłącznie lekarze i usługujący bóstwom sevaikowie. Z tej okazji ściągają do świętego miasta Puri miliony wyznawców.

Rath Yatra – procesja drewnianych wozów w Puri

Puri, Odisa (2015) – Zbigniew Igielski

Budowa specjalnych wozów, którymi bóstwa wyruszają w dziewięciodniową podróż zaczyna się na kilka tygodni przed samym festiwalem. Tradycyjnie, ich konstrukcją zajmują się rodziny Daitów, wśród których wiedza związana z techniką konstruowania tych ogromnych pojazdów jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Tłumy pielgrzymów zbierają się przed świątynią Dźagannatha i na całej trasie przejazdu boskich pojazdów.

W dniu, w którym bóstwa opuszczają świątynię i są wnoszone na specjalne platformy w pojazdach, tłumy pielgrzymów doznają ekstazy, ustawiają się w długich kolejkach do ciągnięcia wozów przy pomocy specjalnie na ten cel przygotowanych grubych lin. Ze wzmianek historycznych wiadomo, że zdarzały się w przeszłości wypadki rzucania się pielgrzymów pod koła pojazdów, gdyż taka śmierć wyzwolić mogła od kręgu następnych wcieleń.

Obecnie, podczas procesji pojazdy otoczone są kordonem wojska i policji, które uniemożliwiają bezpośrednie zbliżanie się do kół pojazdów. Bóstwa przemieszczają się z częstymi przystankami w kierunku świątyni Gundhića (czyli potocznie domu ciotki Dźagannatha), która jest bogato przystrajana na przywitanie corocznych gości.

Jagannatha Puri Rath Yatra 2014 SIA Photography Workshops- www.siaphotography.in – Saurabh Chatterjee – Flickr

W ciągu całego roku świątynia stoi pusta, zamieszkiwana jest wyłącznie przez 7 dni przez Dźagannatha z rodzeństwem. W czasie pobytu Dźagannatha w domu ciotki, jego zniecierpliwiona żona, którą jest bogini dobrobytu – Lakszmi, przybywa w lektyce, aby przekonać swego męża do szybkiego powrotu do domu. Podczas tego kolejnego fascynującego rytuału bóstwa sadzane są naprzeciwko siebie na specjalnie do tego przygotowanych podestach i „pertraktują” termin powrotu. Rodzeństwo tylko biernie uczestniczy w tej debacie.

Dźagannath ustępuje w końcu swej żonie i obiecuje szybki powrót. Jednak ta, nie będąc do końca przekonaną, postanawia się ukryć za największym drzewem świątynnym i aby uniemożliwić mężowi ewentualne dalsze, dłuższe podróżowanie, zleca drobne uszkodzenia w jego pojeździe. W rzeczywistości są one naprawdę wykonywane przez specjalnie wybrane do tego celu osoby.

Sama Lakszmi udaje się zaraz potem w drogę powrotną i zniecierpliwiona oczekuje Dźagannatha w głównej świątyni. Usterki na szczęście okazują się być jak zwykle niegroźnie i wkrótce pojazdy wyruszają w drogę powrotną. Dźagannath nie ma jednak łatwego powrotu: żona nie chce mu otworzyć wrót świątyni… Dopiero po kolejnych pertraktacjach toczonych przez specjalnych wysłanników i po przekazaniu podarków, bogini Lakszmi wybacza Dźagannathowi i pozwala mu znów cieszyć się czcią wiernych w świątyni, aż do następnego powrotu z Rath Jatry, który cyklicznie powtórzy się już znów za rok…

Rytuały świątynne związane z Dźagannathem

Dźagannath, jak większość hinduistycznych bóstw otaczany jest znaczną liczbą codziennych ceremonii. Świątynne rytuały zaczynają się wraz ze wschodem słońca, a ostatni wypada tuż przed nastaniem nocy.

Po zakończeniu festiwalu Rath Jatra do codziennej służby bóstwom powracają bramini, których zadaniem jest szczególna dbałość o rygorystyczne przestrzeganie zasad składania ofiar. Rytuał dzienny trójcy bóstw zaczyna się budzeniem i porannymi ablucjami. Prowadzone są one symbolicznie – bramini myją odbicie bóstw w specjalnych lustrach wykonanych z brązu. Mycie zębów i czyszczenie języka odbywa się przez pokazywanie bóstwom stosownych przedmiotów. Poranne rytuały prowadzone są przy zamkniętych drzwiach.

Puri, Odisa (2015) – Zbigniew Igielski

Zgromadzeni przed wejściem pielgrzymi czekają z uniesionymi rękami na uroczysty moment otwarcia. Tłoczą się, aby być jak najbliżej i móc poczuć na sobie wzrok bóstw. W głównej części świątyni roznosi się woń palonych kadzideł, kamfory, mleka i lampek wypełnionych klarowanym masłem ghi.

W ciągu dnia pięciokrotnie przygotowywany jest posiłek dla bóstw, które po symbolicznym spożyciu oddają go wiernym jako form „boskiego pożywienia”. Wieczorne rytuały kończy podanie ostatniego posiłku, ustawieniu przed bóstwami posłań i fizyczne umieszczenie ich na nich. Wygaszane są wówczas światła w świątyni i obowiązuje od tej pory bezwzględna cisza. Drzwi są zalakowane i opatrzone pieczęcią, której stan jest sprawdzany rano przed obudzeniem bóstw.

W kuchni przyświątynnej gotuje się dziennie setki posiłków, które otrzymują pielgrzymi po odbyciu darśanu, pokłonu oddanemu bóstwom w świątyni. Jego odmienność od innych bóstw hinduskich przejawia się również w jego „społecznym” uwarunkowaniu: jest czczony wraz ze swym rodzeństwem, a nie z żoną, która w tym przypadku została odsunięta na dalszy plan. Nie zabiera jej również na coroczną wyprawę do ciotki.

Bóstwa wykonane są z drewna pochodzącego z uznawanego w Indiach za święte, drzewa neem, a nie jak inne hinduistyczne bóstwa – z kamienia. Różnią się od siebie wielkością, kolorem i rysami twarzy. Ich posągi wydają się bardzo prymitywne: brak pełnych kończyn, ogromne twarze z charakterystycznie namalowanymi oczami.

Dźagannath jest czarnego koloru z dużymi okrągłymi oczami, wzrostem sięga 183cm; Balabhadra, najstarszy z rodzeństwa, jest biały, nieco niższy od Dźagannatha (180cm), a najmłodsza Subhadra koloru żółtego z charakterystycznym kształtem oczu wskazującym raczej na dalekowschodnie pochodzenie, jest najniższa, zaledwie 153cm. Dźagannatha zobaczymy zawsze po prawej stronie, Balabhadrę po lewej, a ich siostrę pośrodku nich. Sudarśana umiejscowiona jest po skrajnej prawej stronie.

Nabakalebara – jedno z najważniejszych wydarzeń kalendarza hinduskiego

Jednym z najrzadszych i najbardziej skomplikowanych rytuałów związanych z tradycją Dźagannatha jest jego śmierć i przeniesienie jego „duszy” do nowego ciała. Festiwal ten nosi nazwę Nabakalebara (orija: „nowe ciało”) i jest jednym z najważniejszych wydarzeń religijnych w hinduizmie. Wypada on nieregularnie – co 8, 12 lub 19 lat, w zależności od skomplikowanych obliczeń przesunięć w kolejności miesięcy księżycowych kalendarza hinduskiego. Jeśli w ciągu jednego roku pojawia się dwukrotnie miesiąc o nazwie ashadh, to wówczas astrolodzy indyjscy ogłaszają datę rozpoczęcia rytuałów w tym konkretnym roku. Poprzednia Nabakalebara miała miejsce w 2015.

Rath Yatra – Wikimedia Commons

Zanim jednak samo przeniesienie duszy nastąpi, aborygeni zamieszkujący Orisę, uznawani za najpierwszych czcicieli Dźagannatha, wyruszają na poszukiwanie właściwego drzewa neem, które po ścięciu i wygnaniu z jego okolicy złych duchów zostanie przewiezione do świątyni w Puri i tam, po konsekracji, odpowiednio zostanie wyciosane na kształt postaci Dźagannatha i jego rodzeństwa.

Poszukiwacze kierują się znakami, które są widoczne na samym drzewie, jak i w jego okolicy. Drzewo powinno znajdować się przy rzece lub na rozstaju trzech dróg, w niedużej odległości od miejsca spalania zwłok (ghat). U jego pnia musi znajdować się kopiec mrówek zamieszkały przez węże. W gałęziach drzewa nie powinno być gniazd ptaków, a na korze muszą być widoczne symbole boga Wisznu (ćakra).

Po przetransportowaniu czterech kloców drewna do Puri rozpoczyna się najważniejszy etap rzadkiego rytuału Nabakalebara, czyli przygotowania do samego aktu przeniesienia duszy lub inaczej nazywanej „substancji życia” (brahmapadartha). Drewno, z którego powstaną bóstwa jest najpierw poddawanej rytualnej kąpieli wraz z ciągle „żyjącym” Dźagannathem i jego rodzeństwem.

Po kąpieli bóstwa zapadają na chorobę, która raz na 19 lat doprowadza je do śmierci następującej w tydzień po kąpieli. W tym czasie w świątyni powstają nowe prototypy, do których zostanie przeniesiona brahmapadartha „dusza”. Miejsce przechowywania „duszy” to niewielka skrzynka ukryta w ciele Dźagannatha.

Rath Yatra, Puri – Wikimedia Commons

Do samego aktu przeniesienia wybieranych jest wyłącznie kilka osób. Orijczycy wierzą, że wybraniec, któremu po zawiązaniu oczu i nałożeniu ochronnego materiału na dłonie przeniesie duszę do nowych „ciał”, w ciągu kilkunastu miesięcy po tym akcie sam umiera. Nie wiadomo czym jest tak naprawdę sama brahmapadartha. Uważa się, że jest to najprawdopodobniej ząb Gautama Buddhy, rodzaj szlachetnego kamienia lub nawet rtęć.

Po tej ceremonii, która przeprowadzana jest przy znikomej ilości światła, „zmarłe” statuy bóstw przewożone są w obrębie świątyni na miejsce pochówku. Następuje po nim dziesięciodniowy okres żałoby wśród Daitów, którzy uznają Dźagannatha i jego rodzeństwo za członków swojej rodziny plemiennej.

Podczas całego okresu choroby podaje się bóstwom tradycyjne leki, często zdarza się również, że wzywani są lekarze medycyny pracujący w szpitalach w Puri, w celu sprawdzenia, czy leczenie przebiega we właściwy sposób. Pierwszego dnia po zakończeniu żałoby, lecz jeszcze w czasie okresu choroby, następuje proces malowania nowych ciał bóstw i nakładania kilku warstw ubrań, pomiędzy którymi dodaje się wonne olejki kamfory oraz pastę z drzewa sandałowego.

Na samym końcu malowane są bóstwom oczy i od tego momentu uważa się, że wróciły do zdrowia i są gotowe do uczestniczenia w obchodach Rath Jatry.

Dźagannath – z bóstwa plemiennego do panteonu hinduizmu

Dźagannath („Pan Wszechświata”) jest wyjątkowym bóstwem. Tradycja jego kultu sięga okresu prehinduistycznego na półwyspie indyjskim, a związana jest z plemiennymi wierzeniami ludów zamieszkujących górzyste tereny na pograniczu obecnych stanów Orisa i Ćhattisgarh.

Plemienne pochodzenie bóstwa i jego kultu uzasadniają badania antropologiczne prowadzone wśród adivasi – pierwotnych mieszkańców. Posągi bóstw nie są wykonywane z kamienia, lecz z drewna pochodzącego z drzewa neem, co wskazuje definitywnie na powiązanie kultu Dźagannatha z wierzeniami plemienia Sawara, jednej z największych grup Daitów czczących drewniane słupy nazywane Dźaganata.

Zgodnie z tekstami sthala-māhātmya z czasem jego kult stał się częścią hinduizmu, na który wpływ miały również buddyzm i dżinizm, jednak wiele wcześniejszych tradycji pozostało bez zmian. Pozostałości plemiennego kultu są nadal widoczne w głównym nurcie, obecnie hinduistycznego już bóstwa: podczas rytuałów corocznej kąpieli bóstw, budowy powozów używanych do transportu posągów podczas Rath Yatra oraz w czasie cyklicznie występujących ceremonii pogrzebowych.

Jagannatha Puri Rath Yatra 2014 SIA Photography Workshops- www.siaphotography.in – Saurabh Chatterjee – Flickr

Sevaikowie wywodzą się wyłącznie z ludów plemiennych. Na ten okres uzyskują pozwolenie na przewodniczenie rytuałom i przejazd na wozach wraz z bóstwami podczas Rath Yatra. Śmierć Dźagannatha jest przez nich opłakiwana przez tygodniowy okres żałoby w czasie rytuałów Navakalebara, gdyż uznają bóstwo za członka swojej rodziny plemiennej. Zwyczaj odnowy „ciała” lokalnie czczonego bóstwa jest do dnia dzisiejszego praktykowany wśród plemion Sawara oraz Kond.

Zgodnie z naukami niektórych klasycznych hinduskich szkół filozoficznych Dźagannath jest rozumiany jako jedno z wcieleń boga Wisznu (awatar), podczas gdy inne szkoły określają go jako źródło wszelkich wcieleń, czyli inaczej ujmując, nadrzędną pozycję, gdzie sam bóg Wisznu jest awatarą boga Dźagannatha. Z kolei, bhagavata purana określa Dźagannatha jako bóstwo tożsame z bogiem Śiwą. Istnieją również pewne nurty wiążące kult Dźagannatha z buddyzmem.

Znaczącą cechą świątyń Dźagannatha jest brak widocznego podziału na warny lub kasty. Badacze tematu wskazują na wzmianki o Dźagannathu w najstarszych świętych księgach hinduizmu – Wedach. Wspominają o nim również teksty puraniczne. Jedna z najbardziej znanych przedstawionych w charakterystycznie hinduistycznym stylu przypowieści mówi:

Tysiące lat temu, w Epoce Prawdy (Satja Jug), królowi Indradjumnie dane było poznać wolę Pana Wszechświata. Tajemniczy pielgrzym przekazał mu wiedzę o wielkim bogu czczonym w Orisie na szczycie Niebieskiej Góry (Nilaćal). Król wysłał gońca do jej podnóża, ten ujrzał innych bogów wielbiących Pana Wszechświata. Indrajumna zapragnął sam doświadczyć tego widoku. Jednak gdy tam dotarł nie było już śladu po boskim dworze. Zrozpaczonego króla pocieszył stwórca świata, bóg Brahma, obiecując, że wkrótce w jego królestwie pojawi się na wodach rzeki ogromny pień drzewa neem o charakterystycznych znakach, z którego król ma nakazać nadwornemu rzeźbiarzowi wykonanie czterech postaci bóstw: Dźagannatha, Balabhadrę, Subhadrę i Sudarśanę. W takich formach Pan Wszechświata powinien być od tej pory czczony. Podczas procesu rzeźbienia nikt nie miał prawa przeszkadzać rzeźbiarzowi, a drzwi do jego pracowni miały być zamknięte. Zniecierpliwiona żona Indradjumny, Gundhića, postanowiła jednak zobaczyć postęp prac po intrygującym braku odgłosów wykonywania pracy przez rzeźbiarza. Gdy uchyliła drzwi, artysta zniknął pozostawiając niedokończone postaci bóstw, które od tej pory są czczone w takiej formie.

Hinduizm, włączył ich do swego szerokiego i skomplikowanego panteonu poprzez nadanie im kolejności w inkarnacjach innych bóstw. I tak, Dźagannath jako prekursor wszelkich wcieleń, występuje jako inkarnacja Kryszny, który sam z kolei jest inkarnacją boga Wisznu. Balabhadra uważany jest za wcielenie brata Kryszny – Balaramę i jednocześnie czczony jest jako bóg Śiwa. Subhadra, podobnie do swego starszego rodzeństwa związana z postaciami z wielkiego eposu Mahabharaty, gdzie występuje jako młodsza siostra Kryszny i Balaramy, uznawana jest też za jedno z wcieleń bogini Durgi lub, jeszcze inaczej, za boga Brahmę.

Zasięg kultu Dźagannatha

Według ostatniego cenzusu przeprowadzonego przez rząd Orisy, w tym indyjskim stanie znajduje się ponad 1000 mniejszych świątyń poświęconych Dźagannathowi. Poza Orisą znajdziemy je również w innych stanach, jak i również w stolicy, Nowym Delhi, w bohemistycznej dzielnicy Hauz Khas Village. Świątynie orijskie są łatwo rozpoznawalne ze względu na specyficzny styl bogatych rzeźbień kopuł świątynnych, zwany kalinga.

Jagannatha Puri Rath Yatra 2014 SIA Photography Workshops- www.siaphotography.in – Saurabh Chatterjee – Flickr

Wzmianki w europejskich źródłach na temat boga Dźagannatha pojawiły się po raz pierwszy w opisach podróżników z początków XVIIw., gdzie szczególną uwagę zwracano na ogrom i bogactwo biżuterii, którą „surowy i szorstki” Dźagannath przywdziewa na specjalne okazje. W czasach kolonialnych trójca bóstw doczekała się szerszych opisów, głównie związanych z „prymitywizmem kultu i jego plemiennym pochodzeniem”.

Brytyjczycy szybko zdali sobie sprawę z niezwykłości i pradawności wierzeń nazywanego przez nich Juggernaut’a i jego ogromnego znaczenia w działaniach politycznych na terenie Orisy. Toczyli również spory o pobieranie podatków od licznie przybywających do Puri pielgrzymów.

Obecnie kult Dźagannatha absorbuje licznych antropologów, religioznawców, historyków, a nawet politologów czy badaczy sztuki. Do chwili obecnej nie udało się jednak rozstrzygnąć ostatecznie zasadniczych zagadnień związanych z pochodzeniem kultu Dźagannatha, istnienia przenoszonej w tajemniczy sposób „substancji życia”, czy odmiennej kolorystyki trójcy bóstw.

W 2021 roku obchody Rath Yatra wypadają w poniedziałek 12 lipca.

Jak Ci się podobało?

Kliknij w wybraną ilość gwiazdek, aby zagłosować. Pomożesz nam udoskonalać nasze treści.

Średnia ocena 4.4 / 5. Liczba głosów: 42

Brak głosów. Oceń jako pierwsza osoba.

Zbigniew Igielski
Zbigniew Igielski
Z wykształcenia orientalista – indolog, autor książek i artykułów dotyczących sikhizmu, historii i kultury Indii oraz zagadnień związanych z migracją. Dwukrotnie pełnił funkcję konsula RP w Ambasadzie RP oraz szefa działu wizowego w Ambasadzie Królestwa Danii w Nowym Delhi. Zna hindi, pendżabi oraz urdu. Od 2011 roku mieszka w Indiach.

2 Komentarze

Zostaw komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Wpisz swoje imię

Reklama własnaspot_img

Warto przeczytać

Mogą Cię zainteresować