Feeria kolorów, żywiołowe ruchy, rytmiczne brzmienie dholu i język pendżabski. To unikalne połączenie z pewnością przywołuje na myśl bhangrę, jeden z najbardziej rozpoznawalnych tańców Półwyspu Indyjskiego. Co mają jednak z nim wspólnego rolnicy wspomniani w tytule i dlaczego pisząc o bhangrze są oni tak ważni? Przekonajmy się!
Cofnijmy się kilka stuleci wstecz
Bhangra wywodzi się z Pendżabu, regionu głównie rolniczego, dziś podzielonego między Indie a Pakistan. Przed kolonizacją brytyjską na tamtych terenach istniało Imperium Sikhów, powstałe w XVIII wieku pod przywództwem maharadży Ranjita Singha. Stolicą imperium było Lahore, dziś leżące w granicach Pakistanu.
Dopiero w 1849 roku Imperium Sikhów zostało protektoratem Anglii – do tego czasu Brytyjczycy nie byli w stanie zdobyć kontroli nad tym ostatnim indyjskim terytorium. Dlaczego to wszystko jest istotne? Myśląc o Pendżabie należy pamiętać o tej wspólnej historii, bo choć dziś granice państw rozdzieliły go na pół, to kulturowo wciąż jest bardzo powiązany.
Od zwykłych czynności po kroki taneczne
Pendżab słynie ze swojej rolniczej natury i jest bez wątpienia spichlerzem Indii, jak i Pakistanu. Właśnie w takich warunkach narodziła się bhangra – pośród pracujących w polu rolników. Swoją nazwę miałaby zawdzięczać konopii, czyli bhang, która była głównym produktem zbiorów.
Pendżabscy rolnicy, by umilić sobie ciężką pracę, zaczęli przekształcać swoje rutynowe ruchy w takie, które zdawały się być bardziej taneczne. Dla przykładu, każdy ruch imitujący chwytanie i przenoszenie jakiegoś obiektu (jak to przy zbiorach) został nieodłącznie wpleciony w bhangrę. Poza tym, taniec miał odzwierciedlać siłę i ducha pendżabskich rolników, dlatego nie zabrakło w nim wielu żywiołowych kroków, podskoków a nawet akrobacji.
Aktualnie istnieje około trzystu różnych kroków tanecznych. Początkowo niektóre z nich były wydzielone tylko dla mężczyzn, ale obecnie granica pomiędzy krokami męskimi a damskimi się zaciera, a zatem można spokojnie powiedzieć, że bhangra jest dostępna dla każdego.
Instrumenty i rekwizyty bhangry
Chociaż style tego tańca różnią się nieco od siebie w zależności od rejonów Pendżabu, to pozostaje jedna, niezmienna rzecz – uśmiech! Uznano go za nieodłączną część bhangry, co tylko podkreśla, jaka radość z niej bije. Tak samo nieodłączne jest brzmienie dholu, bębna zawieszanego na ramionach i uderzanego pałeczkami z obu stron. Także mniejsze instrumenty bywają używane do tańca przez samych tancerzy – nie są konieczne, ale dodają występom widowiskowości.
Sapp, czyli w tłumaczeniu węże, działa jak składana harmonijka i swoim dźwiękiem ma imitować odgłosy burzy; khunda, długi kij zakończony haczykiem ma przypominać narzędzia używane w polu, czy też kato, czyli drewniana wiewiórka z przyczepionymi do niej sznureczkami, które po pociągnięciu sprawiają, że wiewiórka wydaje z siebie stukot. Jak widać w bhangrze nawet rekwizyty są pełne energii!
Vaisakhi – sikhijski nowy rok
Warto zauważyć, że bhangra zyskała taką popularność nie jako klasyczna forma tańca, ale jako folkowa. Tańczono ją po pracy, ale służyła też do celebracji – tu należy wspomnieć o Vaisakhi (również Baisakhi), czyli święcie zbiorów. Obchodzone jest również przez hindusów, ale dla sikhów ta data (choć ruchoma, bo wyznaczana dzięki kalendarzowi lunarnemu) jest ważna z kilku innych powodów.
Właśnie tego dnia w 1699 roku Gobind Singh, ostatni z sikhijskich guru założył wspólnotę braterską Khalsa, czyli Bractwo Czystych, które istnieje do dziś i jest niezwykle ważne dla sikhizmu. To wydarzenie ustanowiło zarazem sikhijski Nowy Rok, który przypada w to święto.
Wspomniany wcześniej maharaja Ranjit Singh, założyciel Imperium Sikhijskiego, został proklamowany władcą również podczas Vaisakhi. A kiedy tak właściwie ono przypada? Aktualnie daty oscylują wokół 13 i 14 kwietnia, a tegoroczne Vaisakhi odbywa się właśnie dziś!
Pozostaje mi zatem życzyć wszystkim czytelnikom szczęśliwego Vaisakhi – i oby nadchodząca wiosna przyniosła nam wszystkim dużo dobra.
Zatańczmy bhangrę!
Jako forma folkowa, bhangra nie miała nigdy ściśle ustalonych reguł i zasad tak jak chociażby świątynne czy klasyczne formy tańca. Dzięki temu była zawsze otwarta na zmiany. Kiedyś była tańczona tylko przez mężczyzn, dopiero później włączono do tańca kobiety – obecnie nawet kroki taneczne przestają być dzielone na damskie i męskie.
Kiedy Sikhowie w latach 40. i 50. XX wieku zaczęli emigrować do Wielkiej Brytanii bądź Kanady, bhangra zaczęła adaptować się do kultury zachodniej. Tradycyjna muzyka, do której tańczono, dokonała swego rodzaju fuzji z muzyką zachodnią i wykształciła się bhangra w połączeniu z hip-hopem. Tego typu utwory zaczęto używać na pojedynkach tanecznych, które również spopularyzowano na emigracji. Jak to wszystko wygląda? Przekonajcie się sami, oglądając filmik poniżej – grupa Ankhile Putt Punjab De na festiwalu Worlds Best Bhangra Crew 2015 .
Wspomniałam wcześniej o tym, jak nieodłączną częścią bhangry jest uśmiech. Doskonale wiedział o tym Gurdeep Pandher z Yukonu, który podczas pandemii COVID-19 zaskarbił sobie serca Kanadyjczyków (i nie tylko!) codziennie tańcząc bhangrę w mediach społecznościowych i zarażając wszystkich swoją dobrą energią. A to wszystko w śnieżnych zaspach i nieugiętym, kanadyjskim chłodzie!
A na sam koniec, jeśli jesteście fanami Bollywoodu, z pewnością udało Wam się kiedyś zauważyć bhangrę w filmowych piosenkach. Ze względu na swoją widowiskowość reżyserzy chętnie wplatają ją w repertuar muzyczny swoich filmów – napiszcie w komentarzach jakie piosenki przychodzą Wam na myśl!
A jako przykład i miłe zakończenie artykułu – Discowale Khisko z filmu Dil Bole Hadippa, gdzie Rani Mukherjee i Shahid Kapoor tańczą razem podczas święta Vaisakhi. 😊